wtorek, 14 października 2014

Kolorowo tej jesieni z Lambre

Lubię! :D a co lubię? Kosmetyki kolorowe :) Szminki błyszczyki cienie to mój konik :D Oczywiście dopóki nie było Domina to poświęcałam temu więcej czasu. Lecz teraz staram się codziennie znaleść czas na mały make up.

Lambre to firma której wcześniej nie znałam i na Spotkaniu Blogerek w Gizycku było dane mi ją poznać. Co było w paczuszce? Puder wypiekany, błyszczyk i szminka. Pudry wypiekane zawsze dłużej się utrzymują i pięknie błyszczą :) Nadaje się na okres letni i jesienny póki mamy piękne słońce. Fajnie rozświetla i ożywia twarz. Bo wiadomo jak jest śnieg nie używany rozświetlaczy i bronzerów bo światło odbija i mamy wrażenie, iż twarz jest zielona :P


Co zachwyca to bardzo eleganckie opakowanie :) Kobiety lubią jak coś lśni i błyszczy.
 Błyszczyk.Na pierwszy rzut oka otwierasz go i myślisz o nie... To nie dla mnie zbyt odważny! Ale jak położysz go na usta doznajesz miłego rozczarowania. Nie jest tak intensywny jak wygląda :) Posiada brokatowe drobinki więc na imprezę jak znalazł!
 Szmineczka tez ciekawa. Świetnie pasuje do codziennego makijażu. Łatwo się nakłada i pięknie wygląda. fajnie wygląda w połączeniu razem z błyszczykiem.









A tak wygląda wszystko razem :)  Myślę, że warto zaryzykować i spróbować tych kosmetyków. Co myślicie?:)


1 komentarz: