środa, 3 czerwca 2015

Przemyślenia

Ostatnio mam wrażenie, ze wszystko każdy robi na pokaz. Żyje na pokaz, nie dla siebie a dla innych...Jakby chciał udowodnić patrzcie jestem szczęśliwy! i nic Wam do tego! Tyle,że w niektórych sytuacjach wiem, że nie zawsze jest tak kolorowo jak to wygląda.
Nie wiem może ja się starzeję? Może fakt, że ktoś dzieli się swoją radością a we mnie wywołuje to jakieś negatywne emocje nie jest zdrowy?
Żeby nie było wątpliwości, ja jestem szczęśliwa i kochana i nikomu nie zazdroszczę.Ba! Możecie mi pozazdrościć hehe :D Ale tak zdrowo :)
Hmm. Takie moje przemyślenia na ten dzień. Myśli nieogarnięte :)
Miłego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz