sobota, 5 lipca 2014

Mini wycieczka :)

Z Juniorem za daleko nie jeździmy bo nie przepada za fotelikiem... Nie lubi wysokich temperatur i do tego idą mu teraz zęby więc mamy wiecie o czym mówię :)
Mieszkamy w mieście uzdrowiskowym więc mamy co zwiedzać i gdzie wypoczywać w zdrowej aurze :) Dzisiaj wybraliśmy się na tężnie solankowe. Więcej informacji tutaj: http://uzdrowiskogoldap.pl/
Rozłożyliśmy koc pod dużym drzewem żeby śmiało móc posiedzieć bez obaw przed oparzeniem słonecznym (niestety jestem uczulona na słońce i muszę je dawkować bardzo delikatnie) no i Domin też musi być chroniony  mimo filtrów. Mąż lubi cień, Paulina znalazła kawałek słońca dla siebie :) Każdy był zadowolony tylko synek trochę marudny ale jemu wszystko można wybaczyć :) Mimo wysokiej temperatury wiaterek od jeziorka nieźle ciągnął i po 2 godzinach spakowaliśmy się do domu. Junior zasnął na szczęście i bez afer dojechaliśmy do domku :) Mamy niedaleko ok 3km można byłoby pójść z wózkiem ale właśnie Junior :D afera murowana jak nie zaśnie :D ech te dzieci :)
Pokażę dwa zdjęcia tężni z powyższej strony , może ktoś nabierze ochoty na odwiedziny ?:)

 No i my :)









Tak minął nam dzień :) było wspaniale :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz